środa, 14 marca 2012

...

Taka zupełnie przypadkowa zagwozdka z dzisiejszego poranka:

bóg - bogini
bożek - ??

wtorek, 6 marca 2012

ZOON-VI.402-????/12

Dostałam się na staż. Czyt. wreszcie mam jakieś zajęcie, a i do kieszeni coś na jakiś letni wyjazd wpadnie.

Z tym stażem do taka zabawna sprawa. Gdzieś tak w połowie stycznia rozmawiałam z Pierwszą. O różnych sprawach, i tych luźniejszych, i tych poważniejszych. Gdzieś tak między tymbarkiem a pączkiem Pierwsza stwierdziła, że widzi mnie w pracy "z drugim człowiekiem". Tak, jasne. Ja i praca z człowiekiem; jak zwykle mam problem, żeby gębę otworzyć zanim się na dobre w jakimś miejscu zaaklimatyzuję.
Ale cóż, Pierwsza rzekła to animatorskim tonem, a ton animatorski - jak wszyscy oazowicze i po-oazowicze dobrze wiedzą, to tylko jeden stopień niżej od Dekalogu ;) O czym Ktoś postanowił mi przypomnieć w dość brutalny sposób.

Jakiś czas po rozmowie nasz wioskowy PUP zaczął wywieszać oferty stażów. Dagomirek złapał więc teczkę z papierami i przetuptał się przez miasto, celem zgłoszenia. CV trafiły w dwa miejsca (oba poszukujące "pracownika biurowego"), po czym nastała cisza.
Pierwsza odezwała się w końcu p. Przewodnicząca z Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. "Kto pierwszy, ten lepszy" - więc potwierdziłam, że tam właśnie będę pracować (kilka dni później odezwali się też z Komendy ;P).
Już na miejscu okazało się, że staż nie będzie typową papierologią (jak miałam nadzieję), ale też w znacznej mierze "obsługą petenta".
Miałam mieć pracę "z drugim człowiekiem"? To ją mam ^^

Na razie siedzenie na informacji omija mnie szerokim łukiem (musimy z Alicją przejść najpierw małe przeszkolenie), a papierologii mam po uszy :P Ale to się może jutro zmienić - zespół jest malutki i jak ktoś ma na późniejszą zmianę, ktoś idzie na komisję jako protokólant, a ktoś jeszcze ma urlop - to zostajemy same dwie: opiekunka stażu i ja ^^"

A czym się nasz Zespół zajmuje? To tak na przyszłość, gdyby - nie daj Boże - przyszło wam go kiedyś odwiedzić.
Otóż: Powiatowe Zespoły itd orzekają o stopniu niepełnosprawności (w przypadku osób do 16 r.ż. po prostu o niepełnosprawności) na potrzeby nie-rentowe. Czyli wszelkiej maści legitymacje, zasiłki, zakłady pracy chronionej, opieka społeczna itd itp.

Suteki da ne~~ ^^